Kaszubska „Giselle”
Uroczy wieczór spędziłam wczoraj w kinie podziwiając kunszt i maestrię, z jakimi Metropolitan Opera wystawiła „Aidę” Giuseppe Verdiego w reżyserii Sonji Frisell i ze wstawkami baletowymi Aleksieja Ratmańskiego, transmitowaną w ramach „The Met:Live in HD” w nowej obsadzie – z Anną Netrebko w tytułowej roli i Anitą Rachvelishvili jako Amneris.
Po upiornej premierze „Carmen” w Teatrze Wielkim w Warszawie, wolę chyba unikać tego typu eksperymentów i z większą uwagą zamierzam śledzić transmisje na żywo z Nowego Jorku, zwłaszcza że program zapowiada się niezwykle ciekawie. Już za dwa tygodnie (20.10) będzie można obejrzeć „Samsona i Dalilę” do muzyki Camille’a Saint-Saënsa, następnie „Dziewczynę z Dzikiego Zachodu”, operę osadzoną w Kaliforni, którą Giacomo Puccini skomponował w 1910 r. specjalnie na zamówienie Met, w dalszej kolejności, ale jeszcze w tym roku, prapremierę „Marnie” Nico Muhly i nową inscenizację „Traviaty” Verdiego.
Zaryzykuję za to i pojadę do Gdańska obejrzeć nową „Giselle”. Jakiś czas temu, pisząc o „Giselle” – na kinowych ekranach – w choreografii Jurija Grigorowicza, trochę narzekałam, że ten kultowy balet jest nieobecny na naszych scenach. Teraz wraca do repertuaru. Jednak, jak wynika z nadesłanych materiałów prasowych, w Operze Bałtyckiej w uwspółcześnionej (kaszubskiej) wersji:
Kelnerka Giselle ulega urokowi przystojnego Alberta, który nad morze przyjechał się zabawić. Kiedy jednak dziewczyna odkrywa, że chłopak jest zaręczony, w dodatku z warszawską celebrytką, czuje się oszukana i wykorzystana, w efekcie zaś topi się w morskiej toni.
Choreografię pierwszego aktu powierzono Emilowi Wesołowskiemu, drugim zajęli się Izabela Sokołowska-Boulton i Wojciech Warszawski. Dział promocji zdradził też nazwiska wykonawców głównych ról – tytułowej Giselle oraz Alberta. Będą to: Maria Kielan, absolwentka Ogólnokształcącej Szkoły Baletowej im. Olgi Sławskiej-Lipczyńskiej w Poznaniu, od 2017 r. solistka baletu Opery Bałtyckiej w Gdańsku,
Gwenllian Davies, absolwentka Elmhurst Ballet School w Birmingham, od września 2018 r. tancerka zespołu baletowego Opery Bałtyckiej, wcześniej związana z Ballet Cymru w Newport w Walii oraz Gento Yoshimoto, absolwent Studio Ballet International w Osace i Hungarian Dance Academy w Budapeszcie; laureat i finalista wielu konkursów, m.in. Grand Prix de Paris, Helsinki International Ballet Competition oraz Ballet Competition, NBA Ballet Competition i Youth America Grand Prix w Japonii, w latach 2013-2017 solista baletu Teatru Wielkiego w Poznaniu, a od września Opery Bałtyckiej i Ruaidhri Maguire, absolwent Central School of Ballet w Wielkiej Brytanii; tańczył w Milwaukee Ballet II w USA oraz Ballet Victoria w Kanadzie, z zespołem baletu Opery Bałtyckiej związany jest od września 2017 r.
Premiera odbędzie się w najbliższą sobotę (13 października), o jeden dzień później niż zapowiadano. Czy będzie to inscenizacja równie dobra i przekonująca, jak te, które zachowują wierność oryginałowi? Podejrzewam, że zdania mogą być podzielone.