W Międzynarodowy Dzień Teatru: 13. Kreacje Polskiego Baletu Narodowego

„W Polsce nie jest łatwo uprawiać zawód choreografa. Raczej od czasu do czasu się nim bywa. Ten problem dotyczy zresztą całego świata. Jeżeli ktoś jest zdolny i odpowiednio zdeterminowany, przy odrobinie szczęścia na pewno znajdzie pracę. Jest też jednak cała rzesza chętnych, którym nie jest to dane. Szczególnie trudne jest stawianie pierwszych kroków. Nie wspominając już o tym, że dla wielu utalentowanych nawet twórców realizacja spektaklu na dużej scenie i z profesjonalnym zespołem pozostaje do końca życia w sferze marzeń” – mówił Jacek Przybyłowicz w wywiadzie, którego udzielił mi (czas szybko leci) już pięć lat temu, jednocześnie zaznaczając, że dla niego (z Polski wyjechał w 1991 roku) kuźnią warsztatu był Izrael i angaż w Kibbutz Contemporary Dance Company. Z Polski również wyjechał w 1981 roku Krzysztof Pastor. Wiele lat spędził w Het Nationale Ballet w Amsterdamie. Jest przekonany, że to w Holandii rozwinął skrzydła oraz nawiązał kontakty, które umożliwiły mu międzynarodową karierę. Teraz swoje doświadczenia wykorzystuje w Polsce stojąc na czele Polskiego Baletu Narodowego. Warsztat choreograficzny młodych choreografów „Kreacje” zainicjował dwanaście lat temu. Wczoraj na platformie VOD Teatru Wielkiego-Opery Narodowej, w Międzynarodowy Dzień Teatru, odbyła się premiera 13. edycji. Jest to niezwykle cenna inicjatywa dla wszystkich artystów Polskiego Baletu Narodowego, którzy otrzymują w ten sposób szansę na stawianie pierwszych kroków nie tylko w zawodzie choreografa, choć trzeba podkreślić, że raczej wyznaczająca kierunki, wsparcia systemowego dla schodzących ze sceny artystów baletu potrzeba znacznie więcej.

W ubiegłym roku warsztaty po raz pierwszy odbyły się w onlinowej formule; większość choreografii zrealizowana została w plenerze, co było ciekawym pomysłem, dzięki któremu znane formy tańca ukazały się w nowych kontekstach i na szczęście koronawirus nie stał się tematem przewodnim. Pandemia jest jednak w fazie niekończącego się na razie rozwoju, więc i w tym sezonie prezentacja twórczości młodych choreografów odbyła się bez udziału publiczności, zaplanowane na luty spektakle zostały odwołane, ale jak będą się mogli Państwo za moment przekonać, tym razem choreografie zrealizowane zostały na scenie teatralnej.
Zaprezentowano, w doskonałym wykonaniu, sześć nietuzinkowych choreografii: nostalgicznych, romantycznych, wesołych, inspirowanych tańcem chasydzkim, samurajskim, sztuką mimu, stepowania, kabaratem, muzyką Mozarta, nietolerancją. Każda jest inna, na swój sposób oryginalna, ciekawa, wciągająca, wywołująca emocje; wszyscy artyści, twórcy i wykonawcy, poza stawianiem pierwszych kroków zasługują na realizowanie się w większych przedsięwzięciach. Ich potencjał, powtórzę się, lata ciężkiej nauki w szkołach baletowych i zdobywania scenicznych doświadczeń nie powinien być marnowany.

Nagranie udostępnione zostało tylko na czterdzieści osiem godzin. Czasu na obejrzenie spektaklu pozostało niewiele. #Zostań w domu i oglądaj taniec!

Czytaj też:

Kreacje 12 Polskiego Baletu Narodowego

Kreatywni artyści Polskiego Baletu Narodowego

Czy Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego przywróci artystom baletu prawo do wcześniejszych emerytur?

Polski Balet Narodowy ruszył w trasę. Rozmowa z Krzysztofem Pastorem, dyrektorem Polskiego Baletu Narodowego, o balecie popularnym i elitarnym oraz blaskach i cieniach zawodu tancerza.

Jacek Przybyłowicz o trudnym zawodzie choreografa