Niepoprawny Billy Elliot

Chłopiec ma pecha. Zamiast trenować boks albo piłkę nożną, zachciało mu się tańczyć w balecie. A takie ekstrawagancje nie są teraz na Węgrzech mile widziane. „Nie chcemy być różnorodni i nie chcemy być wymieszani” – wiecował Orbán podczas jednego z antyimigranckich wystąpień. Dziennikarka portalu „Magyar Idők” zachowała więc pożądaną czujność i słusznie wychwyciła, że wróg czai się w Operze Narodowej. I to już od 2016 r. Nie dość, że cudzoziemiec, to jeszcze atrakcyjny tancerz, który może sprawić, że „dzieci staną się homoseksualistami”.

Brzmi to jak żart, ale historia jest w 100 proc. prawdziwa. Musical, który w Budapeszcie – od czasu premiery – został wystawiony 90 razy i obejrzało go ponad 100 tys. widzów, stał się właśnie celem prawicowej nagonki.

„Promocja homoseksualizmu nie może być celem w kraju, gdzie ludność się starzeje, i któremu grozi inwazja” – pisze autorka i oskarża operę o szerzenie „gejowskiej propagandy”. Szilveszter Ókovács, dyrektor opery, próbował jakoś ratować sytuację – poinformował więc opinię publiczną, że jedyny homoseksualny bohater nie występuje w węgierskiej wersji musicalu. A ponadto wyjaśniał, że przecież „można być jednocześnie gejem i konserwatystą”. Najwyraźniej nie przekonał tym tłumaczeniem swoich rodaków. Zainteresowanie musicalem zmniejszyło się – 15 z 44 przedstawień zostało odwołanych, a na pozostałe ceny zostały podobno obniżone o połowę.

The Hungarian State Opera would hereby like to reassure the audience that 29 performances of the production Billy Elliot – The Musical will take place whereas 15 of the 44 performances planned for June and July had to be cancelled following the press controversy of the past weeks.

Uważam, że prawdziwi Polacy nie mogą być gorsi. W Operze na Zamku w Szczecinie odbyła się niedawno premiera spektaklu „Dzieci z dworca Zoo”. Trzeba natychmiast sprawdzić, czy nie jest to aby promocja narkomanii.

I jeszcze uprzejmie donoszę, że Wydawnictwo Iskry cały czas kolportuje książkę „My, dzieci z dworca Zoo”, pamiętnik narkomanki, na którego podstawie powstał ten balet.