Rozpiska na Międzynarodowy Dzień Tańca
„My tancerze odczuwamy w szczególności brak kontaktu nie tylko ze sceną, ale i z publicznością, która jest naszym tlenem. Na scenie spełniamy swoje marzenia i wkraczamy w świat pełen niezliczonych emocji” – mówił w ubiegłym roku Grzegorz Brożek, choreograf spektaklu „Seperated Life”, którego onlinowa premiera odbyła się w dniu Międzynarodowego Dnia Tańca na kanale YouTube Teatru Wielkiego w Łodzi. W tym roku, nadal w covidowym reżimie sanitarnym, teatr proponuje „Greka Zorbę”, kultowy balet w choreografii Lorki Massine’a do muzyki Mikisa Theodorakisa, zrealizowany na podstawie powieści Nikosa Kazandzakisa. O jego światowej premierze kilka słów napisałam w tym miejscu. Tytuł tuż przed pierwszym lockdownem powrócił do repertuaru łódzkiego baletu, w czwartek odbędzie się jego transmisja.
W telewizji Mezzo już o 9.00 rano rozpocznie się emisja czterech słynnych choreografii Baletów Rosyjskich Siergieja Diagilewa: „Ducha róży” i „Pietruszki” Michaiła Fokina, „Le Tricorne” Leonida Miassina oraz „Popołudnia Fauna”, słynnego debiutu choreograficznego Wacława Niżyńskiego, dzieła, które w ciągu zaledwie kilku dni, dzięki „nowości, jakiej przedtem nie było” triumfalnie weszło do historii tańca i do dzisiaj jest wystawiane w oryginalnej choreografii oraz w nowych opracowaniach.
Sytuacja epidemiczna pokrzyżowała niestety plan wystawienia z udziałem publiczności tryptyku baletowego „Barocco / Szepty i cienie/ 3 for 13” w choreografii Jacka Przybyłowicza. Zapowiadana na marzec premiera w Opera Nova w Bydgoszczy została odwołana, ale w czwartek z okazji Międzynarodowego Dnia Tańca odbędzie się w onlinowej formule i spektakl będzie można bezpłatnie oglądać przez trzy dni na operowym kanale YouTube.
„Barocco” do muzyki Jana Sebastiana Bacha powstało w 2004 roku na zamówienie Biennale de la Danse w Lyonie, zostało zrealizowane z Polskim Teatrem Tańca; w tym miejscu mogą Państwo przeczytać fragmenty dwóch recenzji, które ukazały się w roku premiery w gazetach poznańskich.
Zaś Jacek Przybyłowicz tak opowiedział o wersji, którą przygotowuje z baletem Opery Nova: „To już pewnego rodzaju klasyk gatunku. Spektakl został wystawiony w pięciu innych teatrach w Europie i myślę, że będzie to piąta wersja – przerobiona – zdecydowanie dopasowana do emploi artystycznego tancerzy. Muszę powiedzieć, że jestem pod ogromnym wrażeniem ich zainteresowania i zaangażowania, poszukiwania innego ruchu, innego niż ten, który ja proponuje i to jest dla mnie taki bardzo ciekawy pierwiastek. Korzystam z tego, jest to dla mnie pewnego rodzaju karma choreograficzna, jeśli widzę tancerza, który idzie tym samym tropem co ja i szuka prawdy dotyczącej własnej przestrzeni, własnego ciała, sposobu poruszania się”.
„Szepty i cienie” z wykorzystaniem kompozycji Pawła Szymańskiego i „3 for 13” do muzyki Pawła Mykietyna są choreografiami prapremierowymi, których szczegółów na razie nie zdradzono. Poza jednym, że w tytułowej części wieczoru możemy się spodziewać nawiązania do rzeczywistości – bez kropek nad „i” – z możliwością własnych interpretacji.
Kto nie był w Łazienkach Królewskich na premierze „Noverre en action” w choreografii Romany Agnel, powinien w czwartek o 19.00 odwiedzić kanał YouTube Polskiej Opery Królewskiej i skorzystać z bezpłatnej transmisji w wykonaniu Baletu Cracovia Danza. Spektakl opowiada o wizycie patrona Dnia Tańca na dworze Stanisława Augusta Poniatowskiego. Z przekazów historycznych wiemy, że wielki reformator baletu, teoretyk tańca, autor „Lettres sur la danse et sur les ballets” (Listów o tańcu i o baletach), bohater mojego artykułu „Kim jest patron dnia tańca”, zaproponował królowi swoje usługi w 1776 roku, a do oferty dołączył 11 tomów listów zawierających jego idee i poglądy na sztukę tańca. Król propozycji jednak nie przyjął i do spotkania nigdy nie doszło. Chętnie obejrzę (w ubiegłym roku na żywo spektaklu nie widziałam), jak takie spotkanie mogłoby wyglądać.
„Słoń, który tańczy? To przecież niemożliwe. Słonie tego nie potrafią. A jednak… Jeśli się coś kocha i czegoś pragnie, to na pewno można to osiągnąć – uważa Ngoma i wie, co mówi, bo taniec to jego pasja. Dzięki niej poczuł się szczęśliwy. Razem z nim wielką moc i radość tańca mogą odkryć też widzowie. Tańczyć może każdy, jeśli tylko chce” – to z kolei zapowiedź spektaklu baletowego „Ngoma – tańczący słoń” w choreografii Karola Urbańskiego do muzyki Siergieja Prokofiewa, Modesta Musorgskiego, Camille’a Saint-Saënsa, Roberta Kani…, propozycji dla dzieci, młodzieży i dorosłych Opery na Zamku w Szczecinie. Emisja na kanale YouTube rozpocznie się w czwartek i potrwa do niedzieli.
Świętować też będzie Polski Teatr Tańca w Poznaniu. 29 kwietnia nastąpi inauguracja jego autonomicznej siedziby. Ze szczegółami transmisji z tego wydarzenia w formie streamingu online mogą się Państwo zapoznać: w tym miejscu.
Czytaj też: Obrazki z budowy
W PTT trwa również Międzynarodowy Festiwal Teatrów Tańca „Granice natury – granice kultury”.
W obchodach Międzynarodowego Dnia Tańca nie zabraknie Opery Śląskiej w Bytomiu. Na jej platformie VOD pojawi się spektakl baletowy „Requiem d-moll” W.A. Mozarta w choreografii Jacka Tyskiego. W materiałach prasowych jest też zapowiedź spektaklu na żywo: 8 i 9 maja na scenie Opery Śląskiej, 11 maja w Teatrze Śląskim. Jednak w czwartek nadal aktualne pozostaje hasło: #Zostańwdomu, tańcz i oglądaj taniec!