Pieśń o ziemi
Współczesny balet wyklętego przez władze komunistyczne polskiego kompozytora emituje Opera na Zamku w Szczecinie.
„Pieśń o ziemi” Roman Palester napisał na zamówienie Polskiego Baletu Reprezentacyjnego. Idea stworzenia zespołu wyszła od Jana Lechonia, attaché kulturalnego ambasady polskiej w Paryżu, który chciał, aby Polska zaprezentowała się na Międzynarodowej Wystawie Techniki i Sztuki. Jednym z towarzyszących jej wydarzeń był festiwal tańca. Światowa prapremiera odbyła się w listopadzie 1937 r. w Théâtre Mogador. Kompozytor miał wtedy 30 lat, odnosił sukcesy w Polsce i za granicą. „Pieśń…” została na wystawie nagrodzona złotym medalem, zespół otrzymał Grand Prix. Choreografię stworzyła Bronisława Niżyńska, kilka miesięcy wcześniej powołana na dyrektora PBR przez Towarzystwo Polskich Widowisk Artystycznych, na którego czele stał Arnold Szyfman. Udział w powstaniu baletu miał też Leon Schiller. To on podsunął kompozytorowi pomysł na libretto, z dalszych prac musiał się jednak wycofać, gdyż Niżyńska postawiła ultimatum: ona albo „nienależący do świata baletu i muzyki” Schiller.
„Dzieło jest zbudowane w formie trzyczęściowej suity. Każda z części wykorzystuje wiele tańców i melodii ludowych (mazurka, krakowiaka, oberka, poloneza itd.), które jednak zostały opracowane zgodnie z wszelkimi zasadami współczesnej techniki harmonicznej i instrumentacyjnej” – tak opisał swój utwór Roman Palester. Balet rozpoczynał się w Noc Świętojańską tradycyjnymi tańcami obrzędowymi, ich punktem kulminacyjnym były skoki młodych mężczyzn przez ognisko. Najzręczniejszy zdobywał serce wybranej dziewczyny. W drugim obrazie następowały oczepiny, ślub i wesele, w trzecim dożynki. Jeden z francuskich krytyków miał nazwać „Pieśń o ziemi” chłopską rapsodią. Irena Turska pisała o swobodnym, niemal improwizacyjnym charakterze baletu – „ludowego widowiska, złożonego w hołdzie ziemi ojczystej i jej prastarym obyczajom”.
W 1938 r. odbyła się polska premiera „Pieśni…” w Teatrze Wielkim w Warszawie. Tuż przed wybuchem wojny tytuł znalazł się w programie amerykańskiego tournée zespołu, bez zgody Niżyńskiej, którą zastąpił Leon Wójcikowski i pozwolił sobie na naruszenie jej praw do utworu. Po wojnie z muzyką Romana Palestra, już po jego wyjeździe z kraju, zmierzyli się Maksymilian Statkiewicz, Jerzy Gogół i Zbigniew Kiliński. Żadna z choreografii nie zachowała się jednak w repertuarze.
Z Polski kompozytor wyjechał 1947 r. Zamieszkał w Paryżu. Trzy lata później w prasie emigracyjnej pojawiła się informacja o jego odmowie powrotu do kraju. W 1951 r. zrezygnował z członkostwa w ZAiKS-ie i zapisał się do Société des Auteurs, Compositeurs et Editeurs de Musique. Na konsekwencje tej decyzji nie trzeba było długo czekać. Został usunięty ze Związku Kompozytorów Polskich, jego utwory znalazły się na indeksie, nazwisko zostało usunięte ze wszystkich publikacji – encyklopedii, słowników, katalogów wydawniczych, czołówek filmów. Zapis cenzury został uchylony w 1977 r. Do Polski już nigdy na stałe nie wrócił. Od 1952 r. przez dwadzieścia lat pracował w Monachium jako kierownik działu kulturalnego polskiej sekcji Radia „Wolna Europa”, potem ponownie przeniósł się do Paryża.
„Wziąłem do rąk partyturę, stworzyłem choreografię, a następnie ją przetworzyłem. To, co Państwo zobaczą, to jest choreograficzny kontekst w odniesieniu do partytury. To tak, jak przeglądanie stron internetowych: strumień ruchu idzie czasem zgodnie z partyturą, a czasem postępuje wbrew niej. Razem ze współpracownikami potrzebowaliśmy czegoś, żeby zakotwiczyć się w przestrzeni. To, co Państwo zobaczą, to jest również »spikselizowany« obraz (…) Mam nadzieję, że strona wizualna pozwoli widzom usłyszeć niuanse w partyturze, których wcześniej nie dostrzegli” – mówił podczas konferencji prasowej Paolo Mangiola, włoski choreograf, dyrektor baletu narodowego na Malcie, któremu Opera na Zamku w Szczecinie powierzyła stworzenie nowej choreografii. Premiera odbyła się 18 maja 2019 r. Powstała uniwersalna, pozbawiona oczywistych ludowych elementów, interpretacja „Pieśni o ziemi”, moim zdaniem przekonująca i warta uwagi. Spektakl jest teraz emitowany na operowym kanale Youtube – na razie bez ograniczeń czasowych. Proszę też nie zapominać o platformie vod.teatrwielki.pl. Do 19 czerwca trwa emisja KREACJI Polskiego Baletu Narodowego. I zawsze warto wrócić do „Przypowieści Sarmackiej” w choreografii Conrada Drzewieckiego oraz „Męża i żony” Anny Hop. Pojawiła się też informacja o sobotniej transmisji „Burzy” Krzysztofa Pastora.
PIEŚŃ O ZIEMI, Opera na Zamku w Szczecinie
Obsada: Żaneta Bagińska, Nayu Hata, Aleksandra Januszak, Nadine De Lumé, Emma McBeth, Stephanie Nabet, Roger Bernad, Jeppe Jakobsen, Patryk Kowalski, Łukasz Przespolewski, Maksim Yasinski, Yu Yumani
Choreografia i inscenizacja: Paolo Mangiola
Kierownik muzyczny: Jerzy Wołosiuk
Kostiumy i scenografia: Martyna Kander, Julia Skrzynecka
Reżyseria świateł: Maciej Igielski
Projekcje multimedialne: Artur Sienicki
KREACJE 12 POLSKIEGO BALETU NARODOWEGO
Adam Myśliński „Recto – Verso”, Anna Hop „Kądziel”, Olga & Vladimir Yaroshenko „Instalove”, Rosa Pierro & Rinaldo Venuti „Under the pink light”/ „W różowym świetle”, Joanna Drabik „Środowisko naturalne”, Antonio Lanzo „Lato”, Dan Ozeri „Tailored Reality”/ „Dopasowana rzeczywistość”, Gianni Melfi „Unfolding Matter”, Bartosz Zyśk „Escape room”, Raphael Spyker „Unbound”.
MĄŻ I ŻONA, vod.teatrwielki.pl, Polski Balet Narodowy
Choreografia: Anna Hop
Muzyka: Stanisław Moniuszko (adaptacja muzyki baletowej „Na kwaterze” i pieśni „Dumka”)
Interludia: Wojciech Kostrzewa
Scenografia: Małgorzata Szabłowska
Kostiumy: Maciej Zień
PRZYPOWIEŚĆ SARMACKA, vod.teatrwielki.pl, Polski Balet Narodowy
Choreografia: Conrad Drzewiecki
Odtworzenie i realizacja: Emil Wesołowski
Muzyka: Stanisław Moniuszko – adaptacja uwertury fantastycznej Bajka
Scenografia: Jan Bernaś/ Lilia Ostrouch
Kostiumy: Krzysztof Pankiewicz/ Katarzyna Załęcka
Czytaj też:
Wieczór obyczajowy – recenzja spektaklu: „Fredriana”
Uroda ruchu – recenzja spektaklu „Burza”