Młody duch i artystyczna dojrzałość. Historia „Dzieci syberyjskich”
W piątek i w sobotę w Teatrze Wielkim – Operze Narodowej odbyły się trzy przedstawienia czwartej polskiej edycji Młodego Ducha Tańca, projektu zainaugurowanego w 2017 roku w Teatrze Wielkim w Łodzi, a którego pomysłodawcą, organizatorem, reżyserem i jednym z choreografów jest Wiesław Dudek, wybitny artysta baletu, przez kilkanaście lat pierwszy solista Staatsballett Berlin, w czasie kiedy kierował nim słynny Władimir Małachow.
Czytaj też: Shoko Nakamura i Wiesław Dudek
Ideą Młodego Ducha Tańca jest połączenie uczniowskich środowisk baletowych z Polski i Japonii, stworzenie im możliwości zademonstrowania nabytych w szkołach umiejętności na profesjonalnych scenach przed dużą publicznością. W tym roku w projekcie uczestniczyły dwie polskie szkoły baletowe: Ogólnokształcąca Szkoła Baletowa im. Ludomira Różyckiego w Bytomiu oraz Ogólnokształcąca Szkoła Baletowa im. Olgi Sławskiej – Lipczyńskiej w Poznaniu, a wśród japońskich wykonawców pojawił się gość specjalny – Kei Otsuka, absolwent Europejskiej Szkoły Baletowej w Amsterdamie.
Dodatkowo, już od trzeciej edycji, Młody Duch Tańca przybliża historię relacji polsko-japońskich. Dwa lata temu wydarzenie było poświęcone 100. rocznicy nawiązania oficjalnych stosunków dyplomatycznych między Polską i Japonią; w tym roku celem projektu było przybliżenie losów „Dzieci syberyjskich”, „fragmentu historii, ukazującej połączonych w działaniu dla dobra dzieci, Polaków i Japończyków”, opowieści „o bezinteresownej przyjaźni, pomocy, miłości ponad jakimikolwiek podziałami”.
Stąd też, zacznę od drugiej części sobotniego wieczoru, w programie umieszczono spektakl „Dzieci syberyjskie” do muzyki Ignacego Jana Paderewskiego, Henryka Wieniawskiego, Stanisława Moniuszki, Fryderyka Chopina, Naoko Zukeran. W prostych tanecznych słowach, ułożonych przez trójkę choreografów, Wiesława Dudka, Zofię Czechlewską i Krystynę Frąckowiak, młodzi artyści baletu z artystyczną dojrzałością opowiedzieli o pomocy, jakiej udzielili japoński Czerwony Krzyż, rząd, buddyjscy mnisi, towarzystwa charytatywne, cesarzowa Teimei (księżna Sadako Kujō) polskim dzieciom – osieroconym, chorym, przekazanym pod opiekę pracowników Polskiego Komitetu Ratunkowego Dzieci Dalekiego Wschodu przez rodziców znajdujących się po wybuchu rewolucji w sytuacjach tragicznych, bez środków do życia, przetrzymywanych w więzieniach, prześladowanych. Dawno nie widziałam tak pięknie zrealizowanego baletu o dobroci, przyjaźni, przekazywaniu sobie ciepła, miłości, otaczaniu opieką, troską, o cieszeniu się drobnymi przyjemnościami. W Internecie mogą Państwo podejrzeć fragment próby. Film organizatorzy zamieścili w tym miejscu.
W programie pierwszej części Młode duchy zatańczyły fragmenty klasycznych baletów w choreografiach Mariusa Petipy („Paquita” i „Korsarz”), Nikołaja i Siergieja Legatów („Wieszczka lalek”); „Krakowiaka”, „Kujawiaka”, „Taniec rosyjski liryczny”, „Tataraczkę” w choreografiach Zofii Czechlewskiej; układy współczesne i neoklasyczne autorstwa Katarzyny Kozielskiej, Bartłomieja Malarza, Wiesława Dudka, Joanny i Chrisa Ernest, Anny Śmiganowskiej, Reny Miyamoto, Kimiho Hulbert, Nikoli Zientarskiej, Agaty Ambrozińskiej-Rachuty.
Nie byłabym do końca szczera, gdybym napisała, że wszystkie choreografie wykonane zostały bez zarzutu. Technikę repertuaru klasycznego można szlifować w nieskończoność; w sobotę wieczorem (to właśnie przedstawienie obejrzałam) na pewno nie za dobrze wyszły fouettés; nie zachwycił mnie też ludowy „Krakowiak”. Za to choreografie współczesne i neoklasyczne zostały zatańczone na wysokim (już) zawodowym poziomie. Ponadto doskonała technika połączyła się z młodym duchem, pasją i świeżością. A to jest rewelacyjna mieszanka, którą zawsze z przyjemnością się ogląda.
Dobrze, kiedy projekty są kontynuowane, rozwijają się i na trwałe zaczynają wpisywać się (obym nie zapeszyła) w mapę kulturalno-tanecznych wydarzeń.
Czytaj też:
Shoko Nakamura i Wiesław Dudek
Młody Duch Tańca – tekst, który ukazał się w internetowym wydaniu Przekroju w 2017 roku
Polsko-japoński projekt taneczny
Kreacje 12 Polskiego Baletu Narodowego
W Międzynarodowy Dzień Teatru: 13. Kreacje Polskiego Baletu Narodowego
Komentarze
Jest miasto chińskie w którym do dziś trwa jakaś pamięć o Polakach, którzy odgrywali tam rolę sto lat temu. Było to miejsce wybrane uciekinierów z Rosji radzieckiej. Temat warty uwagi.
Ja dowiedziałem się o tym dopiero od Chińczyka, nie od Polaków.